Czwarta dawka szczepionki na razie dla jednej grupy

Trwają szczepienia czwartą, przypominającą dawką szczepionki przeciw COViD-19. Przyjmują ją osoby z zaburzeniami odporności. O tym, czy będą ją przyjmować pozostali, zadecyduje sytuacja epidemiologiczna i przebieg kolejnych fal zakażeń.
Osoby z zaburzeniami odporności powyżej 12 lat, które otrzymały trzy dawki szczepionki, mogą dostać dawkę przypominającą, czwartą w odstępie co najmniej 5 miesięcy od trzeciej dawki.
W szczepieniu przypominającym czwartą dawką, Ministerstwo Zdrowia zaleca podanie szczepionki mRNA - Comirnaty (Pfizer-BioNTech) w pełnej dawce (30 µg) 0,3 ml lub Spikevax (Moderna) w połowie dawki (50 µg) – 0,25 ml. Skierowanie na szczepienie czwartą dawką dla wyznaczonej grupy osób zostanie wystawione automatycznie, jeżeli minął okres 150 dni od dawki dodatkowej trzeciej, a samo szczepienie zostało prawidłowo odnotowane w karcie szczepienia (3 z 3).
Dla kogo konkretnie czwarta dawka szczepionki przeciw COViD-19?
Czwarta dawka szczepionki przeciw COVID-19 przeznaczona jest dla osób: otrzymujących aktywne leczenie przeciwnowotworowe, po przeszczepach narządowych przyjmujących leki immunosupresyjne, po przeszczepie komórek macierzystych w ciągu ostatnich dwóch lat, z umiarkowanymi lub ciężkimi zespołami pierwotnych niedoborów odporności, z zakażeniem wirusem HIV, leczonych lekami, które mogą hamować odpowiedź immunologiczną.
Czy już zawsze będziemy przyjmować przypominające dawki szczepień przeciw COViD-19?
„W tej chwili polecana jest dla grup osób, które mają osłabione mechanizmy odpornościowe - mówi prof. Andrzej Fal, prezes Polskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego oraz Kierownik Kliniki Alergologii, Chorób Płuc i Chorób Wewnętrznych Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie. - Osoby, które należy szczególnie chronić pewnie tak, jak mamy wskazania do szczepienia przeciw grypie osób z ryzykiem ciężkiego przebiegu. Liczymy jednak na dodatkowe działanie leków przeciwwirusowych.”
Co z pozostałymi osobami, które na razie nie są objęte szczepieniami czwartą dawką? „Wszystko zależy od sytuacji epidemicznej, ryzyka i zakażenia po piątej fali, czy będzie kolejna, a jeśli tak to jakim wariantem czy takim którego dopasowanie do szczepionek jeszcze gwarantuje pewną odporność – wyjaśnia prof. Fal. - Jeśli będziemy mieć zachorowania sezonowe, to w przyszłości pewnie będziemy oczekiwać na szczepionki wielowariantowe, tzn. uwzględniające różnice zagrażających wariantów wirusów.”
Skuteczność szczepionki i dawek przypominających jest potwierdzona naukowo
Z aktualnych dowodów naukowych wynika, że wszystkie szczepionki dopuszczone do stosowania w UE są wysoce skuteczne, jeśli chodzi o ochronę przed hospitalizacją, poważnym przebiegiem choroby i zgonem, a skuteczność w odniesieniu do populacji ogółem wynosi ponad 80 proc. - szacuje ECDC. Istnieje wyraźny związek między poziomem zaszczepienia a odsetkiem osób hospitalizowanych i odsetkiem zgonów: czym wyższy jest wskaźnik zaszczepienia, tym niższe jest ryzyko hospitalizacji lub zgonu.