Czy to prawda, że SARS-CoV-2 zostanie z nami na zawsze?

„Z pewnością tak, cały czas powstają mutacje, czyli błędy w kopiowaniu, które mogą się okazać przydatne w przetrwaniu wirusa, zmianie jego zakaźności - mówi prof. Joanna Zajkowska z Kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. - Pytanie w jakiej postaci wirus zostanie, czy będzie to kolejna wersja Omikrona i czy ulegnie kolejnej modyfikacji, która będzie łagodniejsza, a może wykaże jakieś nowe cechy, które staną się dla nas niebezpieczne. Stała transmisja, a jeszcze możliwość kontaktu z rezerwuarem zwierzęcym może sprzyjać dalszym jego przemianom. Tak jak wirus grypy ujawnia swoje warianty, które potrafią być bardziej lub mniej groźne, podobnie będzie z koronawirusem. GIS-AID to inicjatywa zbierająca informacje o wszystkich wariantach wirusów, które się pojawiają na całym świecie, co daje możliwość śledzenia i rozprzestrzeniania się tych wariantów”.
Wirus mutuje
Od czasu ogłoszenia przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) pandemii choroby COVID-19 wywołanej przez koronawirusa minęły 2 lata. Przez ten czas zakażenie SARS-CoV-2 potwierdzono u prawie 400 milionów ludzi na świecie, z których około 6 milionów zmarło. W Polsce odnotowano blisko 5 milionów potwierdzonej infekcji SARS-CoV-2, a odsetek zgonów wyniósł 2,2 proc.
Wirus SARS-CoV-2 zmienia się na drodze ewolucji. Jego tempo mutowania jest wolniejsze niż wirusów grypy, jednak co jakiś czas prowadzi do pojawiania się nowych wersji. Te najważniejsze oznaczane są dla ułatwienia literami greckimi: alfa, beta, gamma, delta, omikron.
Na razie najbardziej skuteczne są szczepienia
Pomimo rosnącej wiedzy o SARS-CoV-2 i doświadczeniu w leczeniu COVID-19, największe znaczenie w walce z pandemią nadal mają szczepionki, które wprowadzono z końcem 2020 roku.
Jako pierwszy szczepionkę przeciwko COViD-19 opracował Pfizer/BioNTech. Zabezpiecza ona osoby zaszczepione również przed obecnymi wariantami wirusa, ponieważ nie różnią się one od mutacji podstawowej na tyle, by móc całkowicie obejść system immunologiczny pacjentów. Jednak jak zaznacza prezes BioNTech, już w połowie 2022 r. mogą pojawić się takie warianty wirusa, które staną się odporne na obecnie podawaną szczepionkę. Jego zdaniem ewolucja wirusa dopiero się zaczęła. Obecnie w wielu krajach trwają kampanie zachęcające do skorzystania ze szczepień, w Polsce mogą z nich skorzystać nie tylko dorośli, ale również dzieci w wieku powyżej 5 lat.